Czy trzeba stosować ochronę przeciwsłoneczną w pochmurne dni?
W tym wpisie:
- Ile Słońca jest w Słońcu?
- Dlaczego powinieneś stosować ochronę przeciwsłoneczną w pochmurny dzień i czemu cień nie jest wystarczający?
- Chmura, chmurze nie równa- czyli niezbite dowody.
W poprzednim wpisie pisałam czym jest indeks UV i dlaczego warto go sprawdzać w ciepłe dni i traktować na równi z innymi interesującymi nas parametrami jak temperatura czy opady. Polecam Ci rzucić okiem na wpis o indeksie UV, aby mieć ogólne rozeznanie- zapewniam, że informacje tam zawarte przydadzą Ci się w przyszłości 🙂
Czytaj więcej: Czym jest indeks UV i dlaczego powinieneś go sprawdzać na wakacjach i przed wyjściem z domu?
Ocenianie indeksu UV na podstawie ogólnej pogody i temperatury praktycznie zawsze będzie nietrafione, ponieważ składa się na to wiele czynników o charakterze fizycznym i meteorologicznym.
Najłatwiej oczywiście to przecenić gdy na niebie jest trochę chmurek, albo temperatura jest niższa niż ostatnio, czy nawet jak popada deszcz. Szczególną uwagę chciałabym poświęcić chmurom, ponieważ jak się okazuje mają ogromny wpływ na indeks UV- a nas bardzo często zwyczajnie wyprowadzają w pole. O czym przekonacie się czytając dalej.
Ile Słońca jest w Słońcu?
Jak widać na zdjęciu dociera do nas blisko połowa energii jaką emituje Słońce. Nasza planeta ma dwie naturalne dla siebie linie obrony, które pozwalają odbić lub zatrzymać cześć promieniowania. Pierwszą jest, warstwa ozonowa, która niemal w 100% zatrzymuje promieniowanie UVC, a drugą są chmury, które mają ogromny wpływ na natężenie UVB.
A co z UVA, które również zawiera się w spektrum promieniowania nadfioletowego? Promieniowanie UVA to najtwardszy zawodnik ,który przenika przez wodę, szkło i sięgać może nawet do tkanki podskórnej, jeżeli skóra jest nie chroniona.
Dlaczego powinieneś stosować ochronę przeciwsłoneczną w pochmurny dzień i czemu cień nie jest wystarczający ?
Pochmurna pogoda nie może stanowić gwarancji i odpuszczanie sobie filtrów, czapki czy okularów jest bardzo złudne. Zwracać powinny na to uwagę szczególnie osoby, które zmuszone są ( z różnych przyczyn) stosować codziennie ochronę przeciwsłoneczną, albo przebywają większość dnia poza domem- np. ze względu na pracę, na wczasach etc.
Chmury w ponad 20% wpływają na promieniowanie jakie dotrze do Ziemi. Pod względem strukturalnym to mniej lub bardziej skondensowana para wodna, dlatego mają zdolność do silnego pochłaniania i rozpraszania promieniowania, które w pierwszej kolejności zatrzymuje się na nich. Problem polega na tym, że nie każda chmura robi to w stopniu jednakowym, dodatkowo istotne jest jej położenia nad ziemią i sam rodzaj chmury. Na samym końcu jest wykres, który doskonale to obrazuje.
To samo dotyczy miejsc zacienionych w których owszem promieniowanie jest mniejsze o połowę, jednak trzeba wziąć pod uwagę, że ta połowa zmienia się w czasie. Słońce „łukiem” wędruje na niebie, zmienia się jego położenie i naturalnie razem z nim zmienia się wartość indeksu UV. Cień daje wytchnienie, jednak tak jak pochmurne niebo nie może być traktowany jako zabezpieczenie, ponieważ promieniowanie UV wciąż dociera. Jest to istotne gdy większość czasu przebywamy na zewnątrz i jest to powtarzalne.
Pogoda nigdy nie jest statyczna, a wraz z nią również wysokość Słońca na niebie i poruszające się z wiatrem chmury… A chyba nie mamy zamiaru za nimi gonić, aby ukrywać się w cieniu :-)?
W momencie jak się rozjaśni i zabraknie chmur na niebie indeks UV natychmiast idzie w górę. Wystarczy zobaczyć jak duża różnica jest dla tych samych rejonów dla pochmurnego i czystego nieba.
Indeks UV na poziomie 8, którzy przeważa praktycznie w połowie kraju to bardzo wysoka wartość i należy zachować ostrożność. Oczywiście w terenach górskich zawsze indeks UV będzie najwyższy i tutaj dochodzi już do ekstremalnych nawet jak na nasz kraj wartości, czyli 10-11.
Dla porównania, wstawiam zdjęcie z tego samego dnia, ale dla pochmurnego nieba. Różnica jest bardzo duża, a w niektórych obszarach są nawet wartości rzędu 3-4, które nie są groźne.
Chmura chmurze nie równa- czyli niezbite dowody
Tutaj mamy wspaniale obrazujący wykres, który udowadnia, że zachmurzone niebo wcale nie oznacza, że nie potrzebujemy żadnej ochrony przeciwsłonecznej.
Wykresy są wynikiem obserwacji katowickiego nieba z 2007 r.
- Obrazek nr 4 wskazuje godzinowy indeks UV z silnie zachmurzonym niebem , ale chmurami niskimi.
- Obrazek nr 5 pokazuje godzinowy indeks UV z równie silne zachmurzonym niebem, ale chmurami wysokimi.
Skala zachmurzenia od 0-8 (gdzie 0 oznacza brak chmur , a 8 silne zachmurzenie) źródło
Jak widać nie tylko stopień zachmurzenia, ale rodzaj i położenie chmur ma ogromne znaczenie. W obu przypadkach zachmurzenie było silne, ale jak się okazało tam gdzie były chmury niskie indeks w samo południe miał wartość zaledwie 1- co jak na połowę lipca jest odrobinę szokujące.
Wniosek jest bardzo prosty: Pochmurne niebo nie stanowi żadnej ochrony przed promieniowaniem UV, a ocena nieba na oko jest jak wróżenie z fusów.. 🙂 Zamiast krążyć w domysłach – lepiej skorzystać z udogodnienia jakim jest Internet i sprawdzić prognozę na dany dzień 🙂
Indeks UV na dany dzień oraz prognozę na dzień następny znajdziesz tutaj
To nie jest wpis sponsorowany.
Spodobał Ci się wpis? Uważasz, że jest praktyczny i pomocny? Podziel się nim z innymi, będzie to dla mnie duże uznanie !
Kaja
Źródła:
Zagrożenie słonecznym promieniowaniem nadfioletowym na obszarze Górnego Śląska w świetle badań Instytutu Medycyny Pracy i Zdrowia Środowiskowego. [stan na 17.04.2018]
Słońce a zdrowie. Linda, Alex Waniorek
0 Comments